Kierunki, które chciałabym odwiedzić w 2019

Pod koniec roku obiecuję sobie, że w nadchodzącym roku ograniczę ilość wyjazdów, bo jestem „na dorobku” i powinnam jak każdy normalny człowiek przeznaczyć zarobione pieniądze na polepszenie komfortu życia. Nie jestem zatem normalna, bo w zgodzie z sentencją „zbieraj doświadczenia a nie rzeczy” dotychczas kupowałam bilety lotnicze zamiast nowego łóżka… Gdzie zatem chciałabym pojechać w 2019?

Przyznam szczerze, że nie wiem już ile osób zapytało mnie o to, gdzie chciałbym w tym roku pojechać i co mam już zaplanowane. Do tej pory odpowiedź była jedna:

Nie wiem.

Ostatnie wyjazdy zostały zaplanowane z bardzo krótkim wyprzedzeniem czasowym. Myślę, że w tym roku może być podobnie, niemniej jednak jak zawsze mamy kilka miejsc, które chcielibyśmy wspólnie odwiedzić (ja i mój chłopak wybieramy na zmianę kierunek, do którego lecimy).

Wybór był trudny, bo przygotowując tę listę ograniczyłam ją do kilku wyjazdów i starałam się wziąć pod uwagę fakt, że faktycznie powinnam się skupić też na innych rzeczach w tym roku a nie tylko wyjazdach. Jak zatem wyjdzie to w praktyce i co mam w planach?

BERLIN, NIEMCY

Będzie to moja trzecia wizyta w tym mieście. Postanowiłam pojechać do tego miasta dokładnie tak samo jak w zeszłym roku, ale tym razem mam nadzieję, że będzie trochę cieplej (w zeszłym roku w marcu w Berlinie było ponad -10 stopni Celsjusza), bo z pewnością chciałabym odwiedzić kilka, ciekawych miejsc. Nie chcę jednak skupiać się w 100% na stolicy Niemiec, bo mam również w planie odwiedzić:

POCZDAM, NIEMCY

Miasto, które słynie z bajkowych pałaców! Ale nie tylko, bowiem w Poczdamie można zobaczyć piękne parki i podobno: tą niemiecką dyscyplinę!

MADERA, PORTUGALIA

Pierwszy raz usłyszałam o tej wyspie, kiedy oglądałam serial „Teraz albo nigdy!” (2008 r.), gdyż bohaterowie spędzali tam Sylwestra. Pamiętam, że wtedy pomyślałam, że jest to dla mnie praktycznie nierealne, by tam pojechać. Czasy się zmieniły, dlatego spokojnie mogę umieścić wyspę wiecznej wiosny na mojej liście na 2019 r. Słynie ona przede wszystkim z tego, że jest miejscem dla osób, które uwielbiają aktywny wypoczynek (to nie ja!) Jest to miejsce, które z pewnością nie jest tak popularne, jak Wyspy Kanaryjskie i nie ma tam tak wielu turystów, więc jest to idealny czas, by przetrzeć szlak dla… WAS! 🙂

PETRA, JORDANIA

Kiedy planowaliśmy podróż na październik 2018 (wybraliśmy Sri Lankę) mieliśmy wiele różnych pomysłów. Wśród nich była również Jordania. Po tym, jak wróciłam zachwycona Izraelem, chętnie wrócę do kraju, który różni się kulturowo bardzo od Polski. Jordania przede wszystkim ma przepiękną czerwoną pustynię Wadi Rum, na której można nawet spać w namiocie z lokalnym przewodnikiem! Poza tym słynna już Petra oraz powrót nad Morze Martwe!

LWÓW, UKRAINA

Słyszałam, ze Kraków nie umywa się do Lwowa, dlatego chciałabym wyrobić sobie opinię na temat tego miasta samodzielnie. Lwów kojarzy mi się z przepięknym rynkiem, Operą Lwowską oraz tym, że jest tam bardzo tanio! W związku z tym, że całkiem niedawno zostały uruchomione tanie połączenia lotnicze z Katowic to brzmi to jak idealny pomysł na wycieczkę!

MOSKWA, ROSJA

Będąc już przy klimatach Europy Wschodniej to przedwczoraj wpadł nam do głowy pomysł, by pojechać do Moskwy. Nie raz słyszałam pytania o tym, czy nie boimy się podróżować do „tych” krajów, ale powiedzcie proszę, czy uważacie, że obecna sytuacja w Europie zachodniej jest na tyle stabilna, że jest tam bezpiecznie? Otóż to!

Moskwa jest bardzo interesującym kierunkiem. Plac Czerwony, Kreml moskiewski i tradycyjna wódka ze szklanek – kto nie chciałby tego obejrzeć i przeżyć?

ISLANDIA

Islandia wisi na naszej liście od zeszłego roku i osobiście nie wiem, czy wyjazd ten zostanie zrealizowany w tym roku. Islandia ciągnie nas przede wszystkim za tę niesamowitą naturę, którą można tam zobaczyć. Oglądając zdjęcia wodospadów, gejzerów, lodowców, jezior, czarnych plaż chce się natychmiast rzucić wszystko i tam pojechać!

Islandia w ostatnich latach stała się bardzo popularna i wielu turystów decyduje się, by odwiedzić ten kraj, a mieszkańcy widząc to podnoszą jeszcze bardziej ceny... To chyba już ostatni dzwonek!

PERU

Wypisuję Peru jako ostatni kierunek, bo bardziej to kraj na 2020 rok niż 2019. W Peru przede wszystkim chciałabym obejrzeć Rysunki z Nazca. Kiedy zobaczyłam tę atrakcję w programie „Ameryka Express” to uświadomiłam sobie, że muszę to zobaczyć i koniec!!! Ponadto, jest to kraj tak bardzo inny od Polski, tak odległy i zorganizowanie tam podróży na własną rękę to zdecydowanie nie lada wyzwanie! A Machu Picchu i Góra Siedmiu Kolorów czekają!!!

Ale się człowiek rozmarzył w ten niedzielny wieczór… No nic, pozostaje mi tylko zakasać rękawy, szukać lotów, planować i jechać!!! Jak myślicie, ile z tych punktów uda mi się realizować?

Polecane:

TBT: Zaklinacze węży w miejscu publicznym! JEDNONIOWA WYCIECZKA DO MARRAKESHU (MAROKO)

TBT: Ucieknij przez zimą do… Izraela! PLAN WYCIECZKI NA 7 DNI

Źródła zdjęć: Turystyka WP, Podroze.se.pl, PolskieRadio.pl, National-geographic.pl, Kultura.wiara.pl, Lwow.info, Itaka.pl, Wiadomosci.dziennik.pl, Kubawpodrozy.pl, Poroze.gazeta.pl, Roughguides.com, Tanie-loty.com