AMERYKA PÓŁNOCNA,  KANADA,  TBT,  USA

TBT: Siła wody mnie oszołomiła – wycieczka nad NIAGARA FALLS

Byłam oszołomiona i zachwycona jednocześnie. Nie mogłam uwierzyć w tę siłę natury! Miałam mokre włosy i twarz pomimo ubranej peleryny, ale jakie to miało znaczenie, kiedy właśnie podpłynęliśmy pod jeden z największych wodospadów świata? Niagaro, skradłaś absolutnie moje serce!!!

Będę szczera. Wcale nie chciałam tam jechać. Podczas pobytu w Stanach, byłam mocno nastawiona na podróżowanie po przepracowaniu 10 tygodni, więc nie planowałam organizować wycieczek podczas dni wolnych między pracą. Tym bardziej, że wodospad Niagara wcale nie był na mojej liście „MUST SEE”, ale kiedy kolega, który organizował wyjazd zaproponował mi, czy jadę z nimi to zgodziłam się z kilku powodów.

Po pierwsze, uznałam, że chcę wykorzystać ten wyjazd w 100%.

Po drugie, Niagara była tylko 5 godzin jazdy od naszego miejsca zamieszkania.

Po trzecie, dałam sobie szanse na przekonania się do sił natury, bowiem wtedy wolałam zwiedzać miasta niż Parki Narodowe.

Niagara

Jeden z najsłynniejszych cudów świata. Słyszał o niej absolutnie każdy, nie tylko przez to, że robi imponujące wrażenie, ale również dlatego, że często Niagara jest pojawiała się w filmach. Nie da się ukryć, Niagara ukazuje niesamowitą siłę natury.

„Niagara ulokowana jest na rzece o tej samej nazwie, która płynie pomiędzy dwoma jeziorami leżącymi na granicy amerykańsko-kanadyjskiej.” Jeziora te to Erie oraz Ontario i różnica poziomów między nimi to aż 100 metrów! Niagara posiada 3 kaskady: American Falls, Bridal Veil Falls oraz Luna Island.

Moja historia

Kiedy podeszliśmy pod Niagarę to stanęłam, spojrzałam na nią i pomyślałam:

„Co takiego ludzie widzą w tym wodospadzie? Nic szczególnego”.

Nie odmówiłam jednak sobie przyjemności i zrobiłam kilka zdjęć oraz poprosiłam pozostałych, by zrobili mi je na pamiątkę.

Na amerykańskiej stronie znajduje się ogromny taras widokowy, z którego rozprzestrzenia się piękny widok na wszystkie 3 kaskady. Nie jest on jednak tak spektakularny, jak po stronie kanadyjskiej, bo to właśnie tam jest najwyższa wieża w Niagara Falls. Stojąc jednak na tarasie nadal nie czułam tego WOW.

Chwilę potem odziałam się w pelerynę i wsiadłam na rejs statkiem i przysięgam, to było jedno z najbardziej niesamowitych doświadczeń w moim życiu. Kiedy podpłynęliśmy w niebieskich pelerynach pod wodospad to w momencie zrozumiałam po co one są. Siła spadającej wody jest tak ogromna, że w momencie byłam mokra na twarzy. Byłam zachwycona! Nigdy w życiu nie doświadczyłam tak ogromnej siły natury. To było czyste szaleństwo, że ten statek podpływa tak blisko wodospadu!!! Kocham Niagarę!!!

Kanadyjski statek pod Niagarą

Po rejsie statkiem, postanowiliśmy podejść schodami, które prowadzą pod amerykański wodospad (boczna część). Tutaj również, nie było opcji by być suchym! Wodospad ma taka siłę a schody są bardzo blisko, więc po raz kolejny można tego doświadczyć! Następnie podchodziliśmy pod każdą kaskadę, by obejrzeć spływającą wodę z góry. Tego nie oddają żadne zdjęcia, to trzeba poczuć, zobaczyć, usłyszeć z bliska

Kanadyjska granica

Aby zobaczyć fantastyczną panoramę na całą Niagarę należy przejść mostem do… Kanady. Można oczywiście przejechać również samochodem, ale my poszliśmy pieszo i o mało nie zgubiłabym wszystkich dokumentów. Po całej adrenalinie związanej z rejsem, rzuciłam swoją nerkę na ziemię, by koledzy zrobili mi zdjęcia i… zapomniałam o niej. Wyobrażacie sobie? Jestem na granicy amerykańsko-kanadyjskiej i zgubiłabym dokumenty. Całe szczęście, przypomniałam sobie o nich a one wciąż leżały na ziemi.

Przeliśmy kawałek po Kanadzie i rozprzestrzenił się widok, który zaparł dech w piersiach. NIAGARA W CAŁEJ OKAZAŁOŚCI. Cudowna, piękna, niesamowita…

Dzisiaj wiem, że było warto. Cieszę się i jestem wdzięczna, że nie zrezygnowałam. Poczuć siłę natury jest warte naprawdę wielu pieniędzy, a rejs statkiem jest niezapomnianym przeżyciem!!! Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się nad wycieczką… to nie zastanawiajcie się, tylko działajcie!

PRAKTYCZNE INFORMACJE

  • Bilet na rejs kosztuje 19$
  • Jednodniowa wycieczka nad Niagarę w zupełności wystarczy.
  • Warto podejść pod każdą kaskadę, a także przejść do Kanady.

TBT: Betonowa dżungla czy miasto

To Most Samobójców przyciągnął mnie do tego miasta

TBT: Utknęłam w korku na jednej z najbardziej krętych dróg w Europie

Udostępnij to...
Share on Facebook
Facebook
Share on LinkedIn
Linkedin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.